yoasia

No i niepotrzebnie sie denerwowalam, bo elektryk przelozyl spotkanie na dzisiaj :) No coz.... zobaczymy, zobaczymy. Poza tym swiateczne porzadki jak wszedzie :) Teraz chwilowo nie mam czasu, postaram sie pozniej jeszcze cos skrobnac!! Pa! Buziaki!

Wiecie co? W nosie mam elektryka. :) Humor mi sie tak poprawil, ze chyba do wieczora bede sie smiala :) A zaczelo sie tak: mam kilku uczniow ktorzy mowia do mnie po imieniu, jak nie ma innych nauczycieli. Hihihi. No ale wlasnie rozmawiam z jednym z nich na gg, a on mi taki tekstem rzuca: "ale dziewczynko ja juz mam troche za dużo lat" Tak mnie to rozbroilo, ze zaczelam sie smiac do monitora :) Tym bardziej ze on jest dopiero w 3 klasie technikum hihihi. Ale mnie dowartosciowal.... Usmiechnie buziaki dla wszystkich!~!!!!

Weekend byl fajniutki :) Fajna imprezka, ale w niedziele meczyl mnie kacyk :( Ale da sie zyc. Dzisiaj mam stresa, bo elektryk wczoraj powiedzial, ze musi z nami osobiscie porozmawiac i zebysmy do niego przyszli :( Nie wiem dlaczego, ale sie boje. Jakies dziwne to wszystko jest! Poza tym nie jest zle.... ogolnie duzo sie dzieje i jakies takie dziwne uczucia mna targaja, ale.... juz niedlugo Swieta !! Buziaki dla wszystkich!!!

Wczoraj mialam zly dzien. Ogolnie nie chcialo mi sie nawet nic tu napisac. W dalszym ciagu "troche mnie trzyma" ten strach i uczucie bezsilnosci czy bezradności. A jeszcze DAwid mnie zawiodl, bo liczylam, ze mnie przytuli, pocieszy, ale oczywiscie jak na zlosc akurat wczoraj musielismy sie poklocic! No nic..... musze przetrzymac. Teraz jest najgorszy czas. Jeszcze troche i wszystko sie wyjasni. Oby dobrze. Calusy dla wszystkich!

Widzialam sie z ojcem i babcia wrrrrrrrr. Oczywiscie mnie wkurzyli nieziemsko :( Babcia kupila mi jakies beznadziejne spodnie, ktorych w zyciu bym nie ubrala!!! Na szczescie moze je oddac do sklepu - powiem ze sa za ciasne. Zamiast mi dac kase to zawsze musi mi jakis bubel kupic :( A ojciec wcale nie jest lepszy. Ogolnie beznadzieja. Humor mi sie pospul przez nich. Ale muszxe jakos wytrzymac.