Komentarze: 3
Dzis wlasnie stwierdzilam, e mam straszne zaleglosci ksiazkowe. Nawet nie przeczytalam jeszcze wszystkich ksiazek odlozonych na kominku "na wakacje". Kiedys czytalam jeszcze w pociagu w drodze do i z pracy. Ale teraz jestem tak zmeczona ostatnio i niewyspana ze w pociagu po prostu zasypiam. Wstyd... tym bardziej ze kto jak kto... ale ja? nauczyciel-biblotekarz z krwi i kosci???? :)
A wczorajszy dialog z Pipi:
ja: Paulisiu pamietasz jeszcze wierszyk kot ty jestes?
pipi: tak
ja: a powiesz mi?
pipi: tak
ja: no to... Kto Ty jestes?
pipi: POLSAT maly
hihihi
Buziaki!