lis 06 2008

:)


Komentarze: 3

Dzis wlasnie stwierdzilam, e mam straszne zaleglosci ksiazkowe. Nawet nie przeczytalam jeszcze wszystkich ksiazek odlozonych na kominku "na wakacje". Kiedys czytalam jeszcze w pociagu w drodze do i z pracy. Ale teraz jestem tak zmeczona ostatnio i niewyspana ze w pociagu po prostu zasypiam. Wstyd... tym bardziej ze kto jak kto... ale ja? nauczyciel-biblotekarz z krwi i kosci???? :)

A wczorajszy dialog z Pipi:

ja: Paulisiu pamietasz jeszcze wierszyk kot ty jestes?

pipi: tak

ja: a powiesz mi?

pipi: tak

ja: no to... Kto Ty jestes?

pipi: POLSAT maly

hihihi

Buziaki!

yoasia : :
06 listopada 2008, 13:40
a ty u wazaj na to spanie w pociagu, moj maz nie tak dawno przespal stacje :) i musialam po niego samochodem jechac, bo spowrotem pociagu niet :)
06 listopada 2008, 11:24
ja jak bylam mala babcia strasznie chciala mnie nawrocic i tez w tym wierszyku na koncu jest pytanie " a w co wierzysz?" i babcia mnie uczyla ze "w Boga wierze" :/
06 listopada 2008, 09:42
Hehehheee. Co ta telewizja robi dzieciom z mozgu...:D

Dodaj komentarz