Komentarze: 6
Kurcze! Jakies wstretne przeziebienie sie do mnie przyplatalo :( Teraz caly czas drze zeby nie zarazic Paulisi... A ciezko mi trzymac ja "na odleglosc" skoro po pierwsze karmie, a po drugie przez wiekszosc dnia jestesmy same w domu! Dawid ma muchy w nosie, bo jestem zlosliwa dla jednej jego kolezanki z pracy. A dziewczyna strasznie mnie denerwuje! I nie moge sie oprzec ;)
Buziaki dla wszystkich!!!!!!!!!!