Komentarze: 4
Postanowilam, ze w pracy nie bede nawet zagladac na blogi. Z reszta ostatnio nie mam nawet czasu zeby gg odpalac od razu po przyjsciu do pracy. Tyle roboty sie zwalilo. W dodatku na poczatku przyszlego tygodnia ma przyjsc jakas kontrola z urzedu miasta, a my mamy troche zaleglosci i trzeba sie streszczac. Brrrr. Dzis mnie przez to wszytsko glowa boli. A tu jeszcze trzeba pisac Plan rozwoju zawodowego i wspinac sie po kolejnych stopniach awansu ;) Chyba tylko na pocieszenie dostalam dzis w kadrach AKT NADANIA STOPNIA AWANSU ZAWODOWEGO Brrr Jak mnie strasznie ta biurokracja wkurza. Za to uczniowie sa mili... i smieszni czasami ;) Az sie usmiecham pod nosem myslac o niektorych z nich.
Z dawidem ok. Milutko sie zrobilo u nas. Ogolnie sie ciesze, ze tak to wszystko wyszlo.
Buziaki dla wszystkich!!!