Komentarze: 3
Witajcie Kochani
jestem po kolejnej juz, wczorajszej wizycie u lkaryngologa i kolejnych meczacych badaniach: poki co mam w lewym uchu ubytek sluchu 70% !! i uszkodzenie nerwu sluchowego. Za to w pracym uchu sluch jak nietoperz :) Dostalam kolejne lekarstwo. Jakies mocne cholerstwo na odbudowywanie nerwow.... Heh zobaczymy bo ponoc czesto zdaza sie pobudzenie to tym lekarstwie... przydalby mi sie taki speed ;) o reszcie skutkow ubocznych wole nie myslec ;)
Poza tym ciezka noc za mna bo Pauliska znowu ma mega kaszel :( a testy alergiczne dopiero latem.... chyba sie wykoncze :(
Buziaki dla wszystkich!