Komentarze: 2
Wczoraj poznym popoludniem na anszym wielkim lozku dziewczynki "czytaly" mi ksiazeczki :) Dwie godziny slodkiego leniuchowania... Bylam tak spaca, ze momentami tam przysypialam... :) I choc wczeniej bawily sie w calym domu tak intensywnie, ze wygladal jak po przejsciu mocnego tornada, mialam to gdzies.... Dla takich chwil warto zyc i miec dzieci :)
Buziaki dla wszystkich!!!!