Komentarze: 3
Wczoraj dyrektorka dala mi "niezle" zadanie przygotowac 2 ankiety na 1600 uczniow i kazda z nich opracowac. Mam 2 tygodnie. Ankiety juz prawie gotowe... Tylko jedna, ktora dostalam prawie "odgornie" ma 60 pytan, czyli... z opracowanie bede sie pieprzyc niezle. Ehhh. A jeszcze do konca wtrzesnia plan rozwoju zawodowego musze jakis sensowny napisac. I obiecalam kolezance, ze do konca pazdziernika zrobimy jej sprawozdanie (takie na 60 stron mniej-wiecej). A oprocz tego normalna praca :( A ja sobie siedze na blogach.... ;)
Buziaki!!!!