| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Oczywiscie nie wytrzymalam i odezwalam sie do Dawida pierwsza na GG :) No coz... taka juz jestem :) za grosz silnej woli jesli o niego chodzi :) Ale za to humor mi sie poprawil. A o 13 mamy rade pedagogiczna :( niewiadomo ile potrwa. A tak mi sie nie chce - a obecnosc jak zwykle na rodzie obowiazkowa :( Jakos dam rade :) Buziaki dla wszystkich!!!!!
Poklocilam sie z Dawidem. No coz bywa, ale zawsze psuje mi to strasznie humor.
Przed chwila wyslalam mu maila:
No ja przeciez nie moge..... Women jakies czarne mysli nachodza. Jeszcze tylko tego brakowalo. Dopiero co pisalam jak strasznie brakuje kogos, jezeli ten skasuje swojego bloga, a ona tu z pakim pomyslem. Brrrrr. No coz miejmy nadzieje ze to tylko pomysl i ze nie zostanie wykonany. az mi sie nic innego nie chce pisac. Do zobaczenia jutro. Buziaki!!!
Od razu wszystkich przepraszam za brak komentarzy dzisiaj, ale wpadlam tu tylko na momencik i zaraz zmykam na jakies beznadziejnie nudne szkolenie. ale jak wiecie w dzisiejszych czasach liczy sie kazdy "papierek". Ojej jaka ja sie powazna zrobilam hihihihi.
Mikolaj wyszedl mi super. Dawidowi podobalo sie baaardzo. Tylko w sobote sie wkurzylam bo znajomi zapowiadali sie zapowiadali ja jak glupia sie narobilam a jak przyszlo co do czego to tylko Konel i Olka przyszli :(
Dzisiaj sa imieniny mojej babci, wiec musze do niej isc brrrrrr. Jakos to moze przezyje. Pewnie znowu sie dowiem ze "obrzydliwie" wygladam, ale "kto mi powie prawde jak nie babcia". A Dawid znowu sobie pojechal w jakas delegacje montoac gdzies w gimnazjum pracownie komputerowa i nie musi isc ze mna, ale mu dobrze :( No coz jakos musze to przezyc.
A i tak mam dobry humorek, bo do Swiat po dzisiejszyd dniu zostaje tylko 9 dni pracujacych :) Juz nie moge sie doczekac!!! Buziaczki dla wszystkich!!!! Do jutra!!!
Zazwyczaj staram sie nie pisac jednej notki zaraz po drugiej bo to tak troche dziwnie, ale teraz nie moge sie powstrzymac. Kiedys juz chyba pisalam notke o przywiazaniu, wtedy kiedy Relaa "odeszla" z blogow. Dziwnie bylo. A teraz jaka radosc, jak przychodzi chociaz na chwilke :) Milo jest :) A z tym przywiazaniem to strasznie dziwne. staralam sie przed tym bronic bo wiem jak mi Maxa brakowalo jak nie mialam netu przez kilka miesiecy. Ale tutaj... tutaj sie tak nie da. Codzien czytamy o radosciach i smutkach innych. I w ten sposob z calkiem obcych sobie osob stajemy sie sobie nawzajem coraz blizsi i blizsi, a kiedy ktores z nas rezygnuje ze swojego bloga robi sie w nas jakas pustka. Z pustego bloga wieje chlodem. Niecierpie tego uczucia Brrrrrr.
A teraz cos bardziej optymistycznego: z okazji Mikolaja mam milutka niespodzianke dla mojego meza :0 Wymyslilysmy ja w zeszlym roku z Baska, ale w koncu nie udalo nam sie jej zrobic :( Za to w tym roku mam juz wszystko przygotowane od kilku tygodni :) Nie chce narazie pisac co to jest bo jeszcze Dawid przeczyta i nie bedzie niespodzianki hihihi. Co prawda on tu zazwyczaj nie wchodzi - tylko raz jak mi pomagal zmieniac wyglad mojego bloga, ale.... lepiej byc ostroznym. Napisze w poniedzialek!!!! Buziaczki dla wszystkich i milutkiego weekendu!