Archiwum listopad 2002, strona 2


lis 21 2002 Do M...
Komentarze: 5

Wiesz ze to do Ciebie bo Ci obiecalam  :) Troche sie dziwnie czuje bo zawsze moglismy pogadac sobie tak od serca, ale wiem ze ostatnio to sie zmienilo. Mysle ze powodem tego byl moj slub. Nie jestes juztak otwarty jak kiedys. Nie jastes taki sam. Moje przypuszczenia potwierdzila Twoja reakcja na moje zdjecia ze slubu. No coz wiem ze swiat sie zmienia, ale...... szkoda mi tego co chyba smialo moglismy nazwac przyjaznia??? Moze kiedys to wroci. W kazdym razie na to licze. Mnie slub nie zmienil. Pamietaj o tym. Caluje. Twoja ulubiona internautka.

yoasia : :
lis 21 2002 Boje sie...
Komentarze: 4

Coraz bardziej boje sie tej jutrzejszej lekcji bo ma byc hospitowana przez dyrekcje. Konspekt juz przygotowalam i wiekszosc pomocy dydaktycznych tez, ale..... Przeciez zawsze moze cos nie tak wypasc. A oprocz tego denerwuje sie tym wyjazdem i zostawieniem Figi. Jedyna pocieszajaca mysl jest taka, ze moze przynajmniej w cieszynie skonczymy film i wreszcie wywolem zdjecia Figuni :) A poza tym u mnie dobrze. Buziaki dla wszystkich!

yoasia : :
lis 20 2002 Kicia
Komentarze: 3

wczoraj uciekl mi pociag wieczoram i przez to wrocilam poooozno do domu. Ale dawid czekal z pysznym obiadkiem :) - warto bylo sie spoznic. Poza tym troche sie boje bo na weekend jedziemy do babci, a kicia zostaniepod opieka tesciowej i Dajany. Ostatnio jak ja zostawilismy pod ich opieka to zachorowala. Miala goraczke, nic nie jadla przez trzy dni, a one nie poszly z nia do weterynarza bo czekaly na nas!!!! Tak sie wkurzylam, bo jak wrocilismy to juz nie miala nawet sily zeby chodzic, jak ja posrtawilam na podlodze do od razu siadala :( Biedactwo moje - caly czas sie trzesla. I chociaz my wrocilismy az zza Warszawy po trzydziestu kilku godzinach bez snu od razu ja wzielismy na rece i do weterynarza. On dal jej jakies zastrzyki z antybiotykami i po dwoch godzinach bylo juz lepiej - zaczela jesc. I dlatego teraz sie boje o nia. To tez trzy dni. Ale od razu zaznacze ze jakby tylko cos sie dzialo to niech z nia ida do lekarza!!! Tylko nie wiem czy tak zrobia, bo nawet jak ich kot jest chory to Dajanie nie chce sie z nim isc! Nawet go nie szczepi, chociaz kot wychodzi sobie normalnie, a to blisko lasu jest. A ja sie zwyczajnie o moja Fige boje. Bo nie dlatego ja uratowalam i wykarmilam butelka jak byla malenka, zeby teraz przez Dajane cos jej sie stalo! Chyba bede codziennie do nich dzwonic. Taki jakis mi sie bojowy nastroj przypaletal :) Ale juz mi lepiej. Buziaczki dla wszystkich!!

yoasia : :
lis 19 2002 Pajaki......
Komentarze: 4

Wczoraj ogladalismy z Dawidem i Dajana "Atak pajakow" Brrrrrrrrr. Nie moglam pozniej spac. Nie dosc ze tak bardzo sie boje tego brzydactwa, to jeszcze Dawid ma wlasnie takie.Obrzydliwe sa. I az mi sie plakac chce jak sobie pomysle ze mam to obrzydlistwo w domciu. :( Ale to nic jakos musze z tym zyc. Z Dawidem juz wszystko oki. Wczoraj pogadalismy i juz ok. U babci tez tak zle nie bylo. Buziaki dla wszystkich!!!!

yoasia : :
lis 18 2002 wizyta u babci
Komentarze: 4

Zapomnialam jeszcze napisac ze ide dzisiaj do babci i juz sie boje. Niestety babcia moja jest dosc nazwijmy to nadopiekuncza osoba. Potrafi mi walnac tekstem w stylu : "O Boze jak ty dzisiaj strasznie wygladasz", a dodam ze to byl dzien w ktorym bylam naprawde zadowolona ze swojego wygladu :) A pozniej babcia jeszcze dodaje " bo kto ci prawde powie jak nie babcia?" Niezle nie? Dlatego wlasnie ubralam dzisiaj czerwony sweterek od babci, chociaz nienawidze czerwonych rzeczy, ale babcia uwaza ze powinnam chodzic tylko w czerwonym i rozowym :))) W koncu to starsza osoba i w dodatku moja babcia, ale czasami juz nie mam sily :( Buziaki dla wszystkich!!! :)

yoasia : :