Najnowsze wpisy, strona 99


lis 28 2002 rozmaitosci
Komentarze: 0

Az sie boje ze niedlugo sie pokloce z Dawidem bo ostatnio caly czas milutko jest :) A ja z doswiadczenia wiem ze nic nie trwa wiecznie. Wczoraj znowu spedzilismy milutki wieczor ale tym razem bez seksiku, bo bylismy tak padnieci, ze jak tylko weszlismy do lozka do momentalnie zasnelismy - ja chyba pierwsza :) Myslalam ze w weekend sobie odpoczniemy, ale ojciec w sobote przyjezdza o 10 rano!!! Beda z Dawidem i Markiem przerabiac wentylacje w lazience, a ja w ten sposob mam dodatkowa robote, bo nie dosc ze obiad dla trzech chlopow musze ugotowac, to jeszcze zapewne po ich zabawie z wiertarka, wyzynarka i innymi narzedziami bede musiala posprzatac :( No coz jakos to przezyje. "...ale za to niedziela bedzie dla nas...."

Wlasnie czytam "Jednoroczna wdowe" Irvinga. Zdecydsowanie musze ja gdzies przelozyc, bo stala u nas w bibliotece w literaturze mlodziezowej. Fajna jest , ale momenciki sa nie za bardzo dla gimnazjum :) Kilka fajnych rzeczy tam przeczytalam. Jak bede miala czas to przepisze niektore cytaty.

Karina nie pojechala do mnie, tylko widzialysmy sie na dworcu we wroclawiu. Tym razem nic ciekawego sie nie dowiedzialam, tylko takie jej rodzinne plotki :)

yoasia : :
lis 27 2002 >
Komentarze: 3

Ale mam katar :((  Za to milutki wieczorek wczoraj mielismy z Dawidem :))

Takie mnie jakies przemyslenia opetaly: czasami jest tak ze zrobimy cos czego nie powinnismy, ale swiat jest tak stworzony, ze ludzie sobie wybaczaja. Ale nawet jezeli ktos nam cos wybaczy to nie zawsze oznacza ze o tym zapomni, a juz napewno nie oznacza ze my o tym zapomnimy. Zrobilam  w zyciu kilka takich rzeczy ktorych nie powinnam zrobic. Jeszcze w liceum. Nie zapomnialam, ale czy zaluje??? Moze tego ze ktos przeze mnie cierpial,ale......... czy mozna zaowac wlasnego szczescia??? Nie wierze. Relaa chyba kiedys napisala ze lepiej zalowac ze sie cos zrobilo niz tego ze sie tego nie zrobilo. Miala racje.

Nie sadzicie ze przywiazujemy sie do siebie nawzajem??? Tzn. do ludzi tu, z blogow??? Bo mi teraz brakuje bloga Reli. Dziwnie tak jakos u niej - pusto. Ale wazne ze doszla do siebie i wyszla na prosta.

No coz.... Milego dzionka i buziaki!!! Do pracy trzeba sie brac :)

yoasia : :
lis 26 2002 SKARB
Komentarze: 3

Juz mi lepiej. Chociaz gardlo mnie zaczelo bolec, to lepiej mi bo wymyslilismy z Dawidem strategie dzialania. Przeciez w koncu musimy sie z tego wykaraskac. Poza tym sa ludzie ktorzy maja jeszcze gorzej wiec nie mam co narzekac. My przynajmniej mamy siebie. I nie warto narzekac bo To jest najwiekszym skarbem na swiecie.

Dzisiaj do Wrocka przyjezdza Karina - nawet nie wiem czy zostanie u nas na noc ale mam nadzieje ze i tak zdazymy pogadac. Moze znowu przywiezie ze soba wiare w jakis beznadziejny przesad :) Bo chociaz ja czesto wierze w takie rzeczy to te jej przesady sa tak niesamowite ze nie da sie w nie wierzyc, a jednak u nich wszyscy w to swiecie wierza. Moze jutro jak bede miala chwile czasu to Wam napisze to sie posmiejecie razem ze mna :) i z Baska. A dla wyjasnienia - Baska Karina i ja studiowalysmy razem, przyjaznilysmy sie a przez ostatni rok mieszkalysmy razem. W dodatku wychodzilysmy za maz podczas tych wakacji - B w lipcu ja w sierpniu a K we wrzesniu. Tak wyszlo.

To tak tylko. Buziaki dla wszytskich. Powoli juz sie zwijam do domciu do mojego skarba!!! Pa!

yoasia : :
lis 26 2002 co za kretyn
Komentarze: 0

Ten elektryk ktory robil nam instalacje jest nienormalny!!!! Okazalo sie ze on w ogole nie zlozyl w energetyce podania o zmiane taryfy z budowlanej na zwykla mieszkaniowa. I przez tego dupka bedziemy nastepne dwa miesiace tyle placic. Mam dosc. A gosc od wideo ze slubu juz tez ma dosc i chce kase i wcale mu sie nie dziwie. A jeszcze w dodatku jestemprzeziebiona, mam goraczke i wszystko mnie wkurza. No coz...... tak bywa. A jeszcze jak przyszlam do pracy to moj komp byl zajety przez uczniow i musialam prawie 3 godziny czekac :( Zly dzien. Za to jutro juz musi byc lepiej. Buziaki dla wszystkich!!

PS. Basku! Sorki ale to nie moja wina ze mnie nie bylo!!! Dzisiaj przyjezdza Karasek to jutro napisze co znowu ciekawego wymyslila :) Buziaki!

PSII. Max cholero odezwij sie wreszcie bo smutno bez Ciebie :) Caluski!

yoasia : :
lis 25 2002 How sweet :)
Komentarze: 3

Ale milutki byl ten weekendzik. Naprawde bylo super. Juz dawno nie bylo mi az tak fajnie. Cudownie jest zwiedzac swoje ukochane miejsca z ukochana osoba. Pokazywalismy Dawidowi z moim bratem takie nasz miejsca z dziecinstwa o ktorych nikt poza nami i nasz jadna przyjaciolka, ktorej babcia tez mieszka w cieszynie nie ma pojecia. Naprawde bylo cudownie. i jeszcze imieniny babci....... takie smakolyki :)

Ale niestety nic nie trwa wiecznie. Jak wrocilismy do domu mialam dwie niespodzianki. Po pierwszedostalam list od Anki bardzo cieplutki i serdeczny, a zwazywszy na to, ze nasze stosunki nie byly ostatnio az tak dobre zrobilo mi sie bardzo milutko. Ale niestety musiala tez byc zla wiadomosc - przyszedl rachunek za prad - 820 zl!!!!!!!! To mnie podlamalo, bo znowu nie odbierzemy kasety ze slubu bo ta kase trzeba na ten rachunek przeznaczyc :( A juz tak sie cieszylam, bo w koncu to juz ponad 3 miesiace. No ale jak nam wreszcie ta durna energetyka zmieni taryfe z budowlanej na zwykla to powinno byc lepiej.

A z Kicia wszystko ok. Taka za nami steskniona byla, ale zdrowa!!!!!

Buziaki dla wszystkich! I milego tygodnia!!! 

yoasia : :