Archiwum 09 października 2008


paź 09 2008 dolek
Komentarze: 3

Dobrze, ze piatek juz jutro. dawid bedzie mial wolne, odetchne chwile, bo dziewczynki juz coraz bardziej klotliwe sa. A najgorsze momenty sa wtedy kiedy obie zaczynaja ryczec nie wiadomo o co :( a mama na posterunku od rana do wieczora..... brudne pieluchy, zarzygana posciel, ubrudzone ciuchy, pranie 2 razy dziennie, obiadek na 3 tury.....

 

Dzis nie jest moj dzien

 

Oby do jutra... moze to niegodne dobrej mamy ale marze zeby sie stad wyrwac chocby na pare godzin, nie martwic sie, nie myslec, wsiasc w auto pojchac przed siebie i wrocic jak juz bedzie w domu cisza......

yoasia : :