Archiwum 15 lipca 2003


lip 15 2003 Wyjazd
Komentarze: 2

Jutro wyjezdzam. Wroce dopiero 25 albo 26, wiec dlugo mnie nie bedzie. Dzis caly dzien gotuje Dawidowi obiadki na zapas :) Jestem padnieta. W ogole juz mi sie odechcialo tego wyjazdu. Tym bardziej ze perspektywa codziennego widywania ojca jest odrazajaca :( Staram sie tym nie przejmowac, ale srrednio mi wychodzi. Moze jednak bedzie fajnie. Zawsze bylo. Tylko ze zawsze byli tam ze mna dobrzy znajomi - Marciny. I teraz strasznie mi bedzie ich brakowalo :( No coz.... Buziaki dla wszystkich!!!! Do zobaczenia za prawie dwa tygodnie!

yoasia : :