Archiwum sierpień 2008


sie 31 2008 znaczacy piatek....
Komentarze: 4

W piatek stuknela mi trzydziestka.... hehe a byl to taki crazy dzien, ze nawet o tym za bardzo nie mialam czasu myslec ;)

Wrocilam wlasnie wtedy do pracy po wakacjach, a Ala zostala pierwszy raz z niania...

Mialam takiego strasa ze brzuch mnie od rana bolal... a tymczasem jak wrocilam do domu moje dziecko przywitalo mnie z usmiechem od ucha do ucha :) Nawet niani udalo sie uspic Mala na godzinke, wiec w ogole jestem super zadowolona.

A wczoraj mialam urodzinowych gosci.... Imprezka na 11 osob lacznie z nami (+ tesciowa z niby-tesciem wpadli na troszke) Dalam popis kulinarny (moze malo skromnie powiem ale znajomi zawsze chwala moja kuchnie) :) 5 roznych salatek, 2 ciasta i tort, pierdoly typu wedliny, warzywa, sery itp a na cieplo pizza (kupilam gotowe spody i zrobilam 4 rodzaje pizzy) :) Balowalismy do 3 nad ranem! Polozylam sie o 4, a Aluska obudzila mnie o 6:30, wiec dzien dzisiejszy to bedzie walka o przetrwanie ;)

A jeszcze sie musze pochwalic ze dostalam od Dawida CHANNEL 5 :))))

Buziaki dla wszystkich!

yoasia : :
sie 18 2008 dolek
Komentarze: 5

Impreza mi sie oczywiscie nie mogla udac. Po dwoch godzinach dostalam od mamy telefon ze Ala ma 38,7 goraczki i zebym kupila cos przeciwgoraczkowego dla dzieci bo mama nic nie ma. Musialam jechac przez pol Wroclawia do czynnej apteki, potem do mamy, potem musialam dziewczynki utulic do snu bo obie jeszcze nie spaly, a jak wrocilam, to impreza sie wlasnie konczyla :( Wrrrr pierwszy raz od poltora roku chyba wyszlam gdzies bez dzieci i od razu pech :( A w dodatku nie widadomo co Ali bylo - albo tak zareagowala na stres (choc nie wiem czy to mozliwe?) albo od zabkow, ale nigdy wczesniej nie goraczkowala przy tym. ech... od poczatku wrzesnia idzie do niani i boje sie zeby nie bylo jakis cudow przy tym :(

A wczoraj mielismy rocznice slubu... to juz szesc lat i moj maz zapomnial :(

A za poltora tygodnia do pracy :(

jednym slowem mam dolek :(

Bzuiaki dla wszystkich

yoasia : :
sie 15 2008 wychodzimy :)
Komentarze: 4

Nie moge uwierzyc... zza siedmiu morz, zza siedmiu gor po dluuugim czasie przyfrunal niespodziewanie Kruk :) Witamy, witamy :)

 

A my dzis na imprezke idziemy, zostawiamy dziewczynki u mojej mamy, mam nadzieje, ze dadza sie babci uspic... :)

My dolaczymy do nich po imprezie, wiec wstana juz z rodzicami :)

Moze jestem sfiksowana, ale pierwszy raz beda obe usypiac nie w swoim w domu bez rodzicow, wiec ja ciut panikuje ;)

Buziaki dla wszystkich!

yoasia : :
sie 13 2008 zdjeciaobiecane
Komentarze: 3

Witajcie Kochani!

Nie moge sie powstrzymac, wiec na jednym zdjeciu sie nie skonczy! Caluski dla wszystkich!!!

 

Paulinka rozmarzona

 

Alusia na wakacjach:)

 

rodzinka w komplecie:)

 

Buziaki dla wszystkich!

yoasia : :
sie 13 2008 wracam do aktywnosci...;)
Komentarze: 3

Jestem....

Zmeczona, ale nie jest zle... Babci tylko raz w ciagu tygodnia u mnie skoczylo cisnienie, co prawda o 3 w nocy i ja juz nie zasnelam, ale... takie zycie ;)

Alusia strasznej chrypki dostala :( Mam nadzieje, ze nic gorszego z tego nie wyjdzie bo w ten piatek mamy isc na pierwsza od poltora roku imprezke bez dzieci....

A w niedziele mamy rocznice slubu... juz szosta!!!! Nie wiem kiedy ten czas zlecial... jestesmy ze soba 11 i pol roku!

Nie wiem czy pisalam, ale Alcia na szczepieniu na roczek zostala zwazona i osiagnela imponujacy wyni 11650 gram!!! Pauliska miala tyle jak miala 2 lata i 3 miesiace! Chyba jakas koszykarka z tej mojej mlodszej wyrosnie ;)

Dobra nie nudze juz, Buziaki dla wszytskich!

yoasia : :