wracam do aktywnosci...;)
Komentarze: 3
Jestem....
Zmeczona, ale nie jest zle... Babci tylko raz w ciagu tygodnia u mnie skoczylo cisnienie, co prawda o 3 w nocy i ja juz nie zasnelam, ale... takie zycie ;)
Alusia strasznej chrypki dostala :( Mam nadzieje, ze nic gorszego z tego nie wyjdzie bo w ten piatek mamy isc na pierwsza od poltora roku imprezke bez dzieci....
A w niedziele mamy rocznice slubu... juz szosta!!!! Nie wiem kiedy ten czas zlecial... jestesmy ze soba 11 i pol roku!
Nie wiem czy pisalam, ale Alcia na szczepieniu na roczek zostala zwazona i osiagnela imponujacy wyni 11650 gram!!! Pauliska miala tyle jak miala 2 lata i 3 miesiace! Chyba jakas koszykarka z tej mojej mlodszej wyrosnie ;)
Dobra nie nudze juz, Buziaki dla wszytskich!
Dodaj komentarz