wirus
Komentarze: 2
Jednak wirus jest mocniejszy :( Ale pocieszam sie ze juz tylko dzis, jutro i piatek, wiec przezyje :) Z Dawidem juz ok :) Ale mu dalam wczoraj popalic ;) - jak jestem chora to mi sie maruda wlacza hihihihi biedny ;) Poza tym w pracy czekam dzis na dostawe z Merlina ok. 300 ksiazek brrrrr ile bedzie pracy z opracowaniem, ale ile za to pozniej satysfakcji, ze tyle mamy nowosci i ile czytania :)
Buziaki dla wszystkich!
Ps. Dzis na sniadanie chlebek z miodem, na drugie wzielam bulke z miodem, a pije na przemian herbatke z cytryna i z malinami!!! - tak zeby nie bylo, ze rad nie slucham!!!! :)
Dodaj komentarz