cze 17 2003

refleksje


Komentarze: 0

Byla kiedys taka piosenka Golden life napisana po pozarze w stoczni "24.11.1994" Refren byl taki:

" Życie choć piękne tak kruche jest,

Zrozumial ten, kto otarl się o śmierć"

Tak mnie naszlo po tym podejrzeniu (a raczej moim spanikowaniu  ;] ) Figi o wsieklizne, ze ja niezla farciara jestem. Wpadlam pod samochod i nawet nie bylam mocno poobijana, Teraz gdyby Figa rzeczywiscie miala wscieklizne praktycznie nie mialabym zadnych szans, bo umieralnosc wsrod ludzi przekracza 90 %. Tak ogolnie szczesciara jestem. Ale nie docenialam tego wczesniej tak naprawde. Teraz juz wiem, ze wszystko jest kruche.

Buziaki!!!!!!! Ps. Bardzo dziekuje za mile powitanie przy "powrocie" :)

yoasia : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz