paź 16 2008

picie, picie....


Komentarze: 3

Kurcze w takim natloku imprez to ja chyba w alkoholizm wpadne ;) Nie dosc, ze praktyczne co piatek/sobote mamy impreze, to jeszcze  w poniedzialek byla ta imprezka sluzbowa, wczoraj imieniny kolezanki i piwko przy meczu, a w sobote znowu bedziemy pic, bo przyjezdza do nas... przyjaciel, moj pierwszy kolonijny wychowanek, ktory pracuje teraz z moim mezem :) Heh jest tylko 4 lata mlodszy od nas, wiec to nie spijanie mlodziezy!!! ;)

Ale jak to jest... mamuska sie ze smyczy zerwala... przez ponad 4 lata prawie alkoholu nie dotykalam, a teraz "nadrabiam" ;)

Buziaki dla wszystkich!!!!

yoasia : :
19 października 2008, 17:52
luzik;)) buziaczki
ote
16 października 2008, 10:02
i tak trzymaj:) wszystkim się coś od życia należy - byle by z umiarem ;)
16 października 2008, 09:51
miłego imprezowania :D

Dodaj komentarz