nowy rok
Komentarze: 3
Witajcie w Nowym Roku kochani!!!
U mnie zaczelo sie kiepsko: mala dostala wysypki i kolki, poklocilam sie z dawidem i humor mi siadl, a w dodatku zaprzyjazniona z nami para rozstala sie po 7 latach zwiazku! Mam nadzieje, ze przeszlo najgorsze choc mam jeszcze kilka spraw do zalatwienia. Ktos niezle zalazl mi za skore i okazalo sie nagle ze jestem chyba msciwa troszeczke.... Heh Nie lubie byc niemila ale w tym wypadku nie da sie inaczej!
Poza tym Paulisia rosnie jak na drozdzach, jaj slodkie AGUGU za kazdym razem mnie rozbraja :)
Buziaki dla wszystkich!
Dodaj komentarz