cze 17 2003

nieobecnosc.... usprawiedliwiona.


Komentarze: 3

Dlugo dosyc mnie tu nie bylo. Mialam maly dolek. Przez kilka godzin myslalam, ze Figa moze miec wscieklizne. Brrrr. Straszne wrazenie. Bardzo sie balam. Za to teraz sobie odbijam. Juz mi lepiej. Wczoraj przejechalysmy 20 km na rowerach. Fajnie bylo. Buziaki dla wszystkich!!!!!

yoasia : :
17 czerwca 2003, 11:54
Ciesze sie,ze wrocilas i sciskam cie mocno na powitanko :-))))))))))))
BanShee
17 czerwca 2003, 10:11
fajnie, że znów jesteś :)
a g u l i n a
17 czerwca 2003, 09:20
bądźmy dobrej myśli

Dodaj komentarz