lip 18 2008

jeszcze kilka godzin....


Komentarze: 3

Siedze przy kompie dzieci spia, a ja na Dawida czekam :) Jeszcze troche i znowu go bede miala przy sobie :)

 

Magda - Alusia miala zoltaczke, wypuscili mnie z porodowki, ale mi sie nie podobala ta jej zolc i na wlasna reke poszlam do lekarza i zrobilam badania i sie okazalo, ze stan jest krytyczny - inkubator, zagrozenie transfuzja(ale na szczescie obeszlo sie bez), potem w szpitalu zarazila sie gronkowcem w nosie i zapaleniem uszu, wiec kroplowki, antybiotyki itp. A ten szpital brudny, syfiasty, beznadziejna opieka, glupie pielegniarki i wredni lekarze. Wrrrr dobrze, z to zamkniety rozdzial.

 

Heh Iwcia tez zaczynam miec odczucie ze to psychol... przestalam sie w ogole odzywac.

 

Jutro jedziemy do mojego ojca, wiec odezwe sie chyba dopiero w piatek! A za tydzien w sobote juz roczek :) Buziaki dla wszystkich!!!!!!!

yoasia : :
karotka
19 lipca 2008, 13:36
zakazenia w szpitalu to jakis koszmar :/ jest ich multum. wspolczuje bardzo, i mocno sciskam
19 lipca 2008, 08:13
niezle... na szczescie bylo minelo, ale nie chcialabym byc na waszym miejscu wtedy :(
18 lipca 2008, 23:22
Faktycznie, straszne przeżycia... Współczuje bardzo... Całe szczęście, że to już za Wami.

Dodaj komentarz