sty 19 2005

....


Komentarze: 6

Kiedys juz pisalam o tym, ze potrzebuje egoizmu. Doszlam do wniosku ze jestem strasznie naiwna... Podchodze do ludzi z otwartym sercem, a tylko sie odbijam... Chyba zamiast egoizmu potrzebuje jakiejs sciany, ktora by mnie chronila przed egoizmem wokol.... Tylko sama nie dam rady jej zbudowac :( Ciezkie dni mam :( Dobrze ze Paulisia wnosi mi usmiech do domu bo bez niej... chyba nie dalabym rady. Tak zle nie bylo juz dawno... brak zrozumienia... to najgorsze... nie mam juz sily

yoasia : :
BanShee
20 stycznia 2005, 23:40
jakoś ostatnio też czuję się wyczerpana, egoizm - czasem bardzo przydatna sprawa
19 stycznia 2005, 21:15
...trzymaj sie...
19 stycznia 2005, 20:42
ech... no wiec wlasnie. ale buzia w slonko i usmiech:)
19 stycznia 2005, 20:07
Nie tak łatwo być egoistą, gdy zawsze miało się dla wszystkich otwarte serce... Szkoda, że własnie takich ludzi świat zwykle niszczy.
19 stycznia 2005, 17:05
Trochę asertywności nikomu jeszcze nie zaszkodziło a pomogło... Spróbuj \"NIE!\" A wogóle to głowa do góry, uśmiechnij się... będzie lepiej :)
19 stycznia 2005, 14:01
Egoizm jest właśnie tą ścianą.. tylko trzeba umieć być egostą.

Dodaj komentarz