Archiwum listopad 2008


lis 25 2008 takie tam
Komentarze: 3

Dziewczynki w miare zdrowe. Ja mam strupki na obu wargach po opryszcze, ale zyje. Gardlo pobolewa od czasu do czasu ale bez tragedii ;)

Na najblizsze lato mam juz trzy wesela zapowiedziane.... tydzien po tygodniu :( Masakra to bedzie... I jeden panienski mnie ominie!

A w domu troche kiszka bo sie poklocilam z Dawidem :(

No nic poki co w pracy jestem i odpoczywam psychicznie!

Buziaki dla wszystkich!!!!

yoasia : :
lis 21 2008 wrrrr
Komentarze: 2

Jestem, zyje, nie mam czasu na nic, bo od 2 tygodni na zwolnieniu....

Najpierw Pauliska zapalenie gardla, antybiotyk, pozniej Ala to sama a w miedzyczasie ja to samo :( Mam dosc... marze o powrocie do pracy. W dodatku wyszly mi dwie opryszczki: na dolnej i gornej wardze i wygladam jak zombi.

Wczoraj udalo mi sie przeczytac co u Was wszystkich, nie zdarzylam nic skomentowac bo Alcia mi komputer niechcacy noga wylaczyla. Obiecuje to nadrobic od poniedzialku! Poki co sie odmeldowalam.

Buziaki dla wszystkich!!!!

yoasia : :
lis 06 2008 :)
Komentarze: 3

Dzis wlasnie stwierdzilam, e mam straszne zaleglosci ksiazkowe. Nawet nie przeczytalam jeszcze wszystkich ksiazek odlozonych na kominku "na wakacje". Kiedys czytalam jeszcze w pociagu w drodze do i z pracy. Ale teraz jestem tak zmeczona ostatnio i niewyspana ze w pociagu po prostu zasypiam. Wstyd... tym bardziej ze kto jak kto... ale ja? nauczyciel-biblotekarz z krwi i kosci???? :)

A wczorajszy dialog z Pipi:

ja: Paulisiu pamietasz jeszcze wierszyk kot ty jestes?

pipi: tak

ja: a powiesz mi?

pipi: tak

ja: no to... Kto Ty jestes?

pipi: POLSAT maly

hihihi

Buziaki!

yoasia : :
lis 03 2008 :)
Komentarze: 4

W sobote Paulisia ma urodziny... juz czwarte... Matko jak ten czas leci. Nie moge uwierzyc w to ze ona juz taka duza jest :) Zazyczyla sobie Barbie Maripose w prezencie :) Musimy jej tez kupic nowy fotelik do auta bo z tego co ma teraz jz prawie wyrosla, a poza tym dla Ali jest juz potrzebny.

W sobote bylismy na imprezie (mamy znajoma ktora urodzila sie we Wszystkich Swietych), ale impreza srednio sie udala z mojego punktu widzenia.

 

Dawid ma teraz 2 tygodnie urlopu wiec siedzi z Ala w domu... moze zobaczy jak to jest, choc watpie, bo na obiad bedzie czekal az ja zrobie, pranie tez tylko wywiesi, a sprztac wedlug niego wystarczy raz w tygodniu - w sobote. Cos czuje ze po  tym jego urlopie bede bardzije zmeczona niz po normalnej pracy :(

Buziaki dla wszystkich!

yoasia : :